Letnie nawilżanie.

Po długiej i ostrej zimie nareszcie przyszła wiosna. Wszystko wokół nas zieleni się a dni są coraz dłuższe i coraz cieplejsze. Wkrótce bluzy z długim rękawem i grube rajstopy zamieniamy na delikatne bluzeczki, kostiumy kąpielowe i szorciki. Jednak nie powinnyśmy zapominać że słońce które tak chętnie obdarza nas swoimi promieniami może być również niebezpieczne. Dlatego zanim zrzucimy z siebie wszystkie warstwy ciepłych zimowych ubrań powinnyśmy przygotować swoją skórę na spotkanie z cieplutkimi promykami słońca.

O tym ze promienie UV są groźne wiemy wszystkie ale rzadko mówi się o tym jak niebezpieczne jest powodowane operowaniem słońca przesuszenie skóry. Skóra tracąc swoją naturalną wilgoć zaczyna się w sobie kurczyć a co za tym idzie również kurczą się włókna kolagenu który odpowiedzialny jest za jędrność i elastyczność. Niestety w skrajnych przypadkach przesuszenia skóry dochodzi do nieodwracalnych mikro zmian w strukturze włókien kolagenu. Zmiany te są praktycznie nieodwracalne chyba że zgłosimy się na kosztowne i dość bolesne zabiegi wzbudzania włókien kolagenu w skórze. Efektem takich zmian jest spadek jędrności i elastyczności skóry, szybsze tworzenie się zmarszczek i znaczny spadek odporności skóry na rozciąganie czyli łatwiej i szybciej robiące się rozstępy. Dodatkowo nasza skóra nie będzie się chciała tak chętnie i szybko goić w przypadku urazów, znacznie wzrośnie ryzyko powstawania nieładnych blizn.

Dlatego nim zaczniemy wybierać stroje kąpielowe, powinnyśmy zaopatrzyć się w dobry, nawilżający balsam do ciała. Pamiętajmy ze balsam do ciała najlepiej stosować zaraz po wyjściu z kąpieli lub spod prysznica, wtedy jego wchłanianie jest najlepsze a ochrona będzie najskuteczniejsza. Gdy po około 10 minutach poczujemy że balsam się wchłonął zabezpieczmy się kremem do opalania z wysokim filtrem uv. Dzięki tym zabiegom nasza skóra będzie elastyczna i zdrowa.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.